barberwarszawacentrummiasta

Często jako barber słyszę i widzę nawet u kolegów, że ich włosy są źle ułożone a oni sami mówią, włosy nie chcą się układać. Jak się śpi to wiadomo że wcześniej ułożona fryzura psuje się, zagniata i rano jak wstajemy walczymy przed lustrem żeby włosy były ułożone dobrze. Wielu mężczyzn używa grzebienia lub po prostu reki do układania włosów myśląc, że jak się je posmaruje żelem lub woskiem to pięknie ułożą się jak to jest w reklamach telewizyjnych. Nic bardziej mylnego.

Pierwsza i najważniejsza zasada to jest taka żeby kupić sobie jednostronną szczotkę tunelową do włosów, ona jest też podstawowym narzędziem barbera do tego żeby układać modne fryzury. Grzebieniem można się uczesać ale nie ułoży się włosów, do tego przeznaczona jest szczotka. Są różne rodzaje szczotek ale ja proponuje Wam taki rodzaj jak umieściłem poniżej na zdjęciu. Nie ważne jaka firma i ile kosztuje. Może być najtańsza z Biedronki aby wyglądała mniej więcej jak ta poniżej.

Mając już taką szczotkę i chcemy włosy ułożyć z przedziałkiem na boku i lekko do góry, wtedy nawilżamy lekko włosy kładziemy tę szczotkę wzdłuż przedziałka na włosach skręcamy ją lekką w prawo i ciągniemy lekko do góry, wtedy włosy zakrzywiają się puszą się do góry i zawijają. Jeśli chcemy żeby efekt był bardziej trwały to wtedy włosy bardziej moczymy i robiąc ten sam ruch co wyżej opisałem suszymy jednocześnie włosy suszarką. Potem tylko jedno pryśnięcie lakierem i mamy fryzurę gotową na cały dzień.

Jeśli chcemy żeby grzywka była podwinięta do góry, to analogicznie kładziemy szczotkę poprzecznie na naszej grzywce, przekręcamy lekko ręką do tyłu i ciągniemy, grzywka wtedy podkręca się i podwija, smarujemy ją pastą do układania włosów i fryzura gotowa. Palcami czy grzebieniem nigdy tego nie zrobimy.

Resumując, chcesz żeby włosy układały się w modne i ładne fryzury każdego ranka, wyrzuć grzebień i kup szczotkę do włosów. Zastosują tą prostą technikę co opisałem wyżej a będziesz w szoku jakie proste i przyjemne jest układanie włosów a fryzura będzie genialna.

Adalberto Hair Stylist & Barber Warszawa


Adalberto Barber Warszawa

Moja historia / przygoda z fryzjerstwem zaczęła się około 1986 r. we Włoszech w Rzymie. Mój wujek, który był Włochem prowadził tam salon fryzjerski. Często odwiedzaliśmy z rodzicami Rzym a ja od razu biegłem do salonu i przesiadywałem tam godzinami. Bardzo mi się tam podobało, miałem dużo przestrzeni i dużo fajnych zabawek takich jak nożyczki, brzytwy, suszarki :-). Nie raz chodziłem pozacinany to na rekach to na głowie. Raz nawet rodzice mnie nie poznali jak zrobiłem sobie fryzurę. Wyglądałem jakbym wpadł do sokowirówki :-) , ale nie będę sobie robił antyreklamy i dalej drążył tego tematu. Od najmłodszych lat wzrastałem w klimacie fryzjerstwa , uczyłem się , przyglądałem, a potem sam działałem na poważnie prowadząc swój salon, ale po kilku latach działalności chciałem robić większe interesy założyłem inne firmy. Raz było lepiej raz gorzej. Pracowałem też trochę na etacie w korporacji, ale i tak zawsze ciągnęło mnie do stylizacji fryzur i uczestniczyłem w różnych warsztatach fryzjerskich w Polsce, Włoszech i Anglii. Potem zdałem sobie sprawę, że człowiek szuka cały czas czegoś lepszego w życiu, spełniania zawodowego a nie potrafi docenić tego co już ma, co od zawsze miał i że to "coś" sprawia mu największą radość i przyjemność w pracy. W moim przypadku jest to zamiłowanie do fryzjerstwa! Uwielbiam tworzyć nowe fryzury, zawsze są inne i można porównać je do czystej kartki papieru, którą zapełnia się literami i powstaje potem piękny wiersz. Podobnie jest z fryzjerstwem, dostaje czystą głowę i zamiast pisania liter :-) biorę w rękę nożyczki i staram się wycinać piękne kształty, włosek po włosku, aby komponowały się w jedną piękną bryłę, fryzurę.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.