Często klienci pytają się mnie jak mam samemu podstrzyc brodę bo przecież nie będę chodził do barbera co kilka dni 🙂 dlatego postanowiłem napisać Wam jakie newralgiczne punkty na brodzie przycinać żeby miała ekskluzywny i zadbany wygląd

Poniżej przedstawiam Wam obrazek na którym obrazuje pola, które muszą być przycięte mniejszym rozmiarem nakładki niż pozostała część. Powiem na przykładzie, jeżeli brodę macie na policzkach o długości np. 1,5 cm to linie czerwone należy przyciąć na 6-8 mm , natomiast niebieskie kółko pokazuje obszar gdzie należy także skrócić trochę brodę np. do 10 mm. i takim o to prostym sposobem otrzymacie modną stylizację brody. Nie zapomnijcie oczywiście o takich oczywistych sprawach jak kontury brody i wygolenie pod brodą na szyi.

najlepszy barber shop warszawa centrum

To jest tylko jedna z stylizacji i dość łatwa do wykonania samemu w domu a jak nie wyjdzie to zapraszam do mojej pracowni barber shop w Warszawie to wymyślimy coś bardziej oryginalnego.


Adalberto Barber Warszawa

Moja historia / przygoda z fryzjerstwem zaczęła się około 1986 r. we Włoszech w Rzymie. Mój wujek, który był Włochem prowadził tam salon fryzjerski. Często odwiedzaliśmy z rodzicami Rzym a ja od razu biegłem do salonu i przesiadywałem tam godzinami. Bardzo mi się tam podobało, miałem dużo przestrzeni i dużo fajnych zabawek takich jak nożyczki, brzytwy, suszarki :-). Nie raz chodziłem pozacinany to na rekach to na głowie. Raz nawet rodzice mnie nie poznali jak zrobiłem sobie fryzurę. Wyglądałem jakbym wpadł do sokowirówki :-) , ale nie będę sobie robił antyreklamy i dalej drążył tego tematu. Od najmłodszych lat wzrastałem w klimacie fryzjerstwa , uczyłem się , przyglądałem, a potem sam działałem na poważnie prowadząc swój salon, ale po kilku latach działalności chciałem robić większe interesy założyłem inne firmy. Raz było lepiej raz gorzej. Pracowałem też trochę na etacie w korporacji, ale i tak zawsze ciągnęło mnie do stylizacji fryzur i uczestniczyłem w różnych warsztatach fryzjerskich w Polsce, Włoszech i Anglii. Potem zdałem sobie sprawę, że człowiek szuka cały czas czegoś lepszego w życiu, spełniania zawodowego a nie potrafi docenić tego co już ma, co od zawsze miał i że to "coś" sprawia mu największą radość i przyjemność w pracy. W moim przypadku jest to zamiłowanie do fryzjerstwa! Uwielbiam tworzyć nowe fryzury, zawsze są inne i można porównać je do czystej kartki papieru, którą zapełnia się literami i powstaje potem piękny wiersz. Podobnie jest z fryzjerstwem, dostaje czystą głowę i zamiast pisania liter :-) biorę w rękę nożyczki i staram się wycinać piękne kształty, włosek po włosku, aby komponowały się w jedną piękną bryłę, fryzurę.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.